czwartek, 5 sierpnia 2010
TP rządzi i dzieli - czyt. nic się nie zmieniło
Zakładając JKB, nie miałem pojęcia, że głównymi sprawami, jakie będę na nim opisywał, okażą się być te, które przydarzyły mi się osobiście. Miałem nadzieję (płonną), że będzie to po prostu miejsce, gdzie dam upust swoim krytycznym ocenom, wobec nieudolnych prób kierowania Państwem i tworzenia prawa pod swoim kątem, przez tych "na górze"... Od pewnego jednak czasu, blog ten, przekształca się w swojego rodzaju pamiętnik mych własnych potyczek z polskim kapitalizmem, który próbuje mnie, uczciwego człowieka, na każdym kroku, wyrolować, lub co gorsza okraść, a wszystko w ramach obowiązującego w naszym kraju prawa (vide sprawa z GE Money Bank). Zakładając, że tego typu sprawy, cieszą się zawsze najlepszą "poczytnością", zaprezentuję dzisiaj kolejną, która także dotknęła mą skromną osobę.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
-
►
2020
(2)
- ► kwietnia 2020 (2)
-
►
2019
(2)
- ► sierpnia 2019 (1)
- ► marca 2019 (1)
-
►
2014
(3)
- ► grudnia 2014 (1)
- ► czerwca 2014 (2)
-
►
2013
(3)
- ► października 2013 (3)
-
►
2012
(1)
- ► sierpnia 2012 (1)
-
►
2011
(4)
- ► lipca 2011 (2)
- ► czerwca 2011 (1)
- ► kwietnia 2011 (1)
-
▼
2010
(26)
- ► listopada 2010 (2)
- ► października 2010 (1)
- ► września 2010 (1)
- ► lipca 2010 (2)
- ► kwietnia 2010 (1)
- ► marca 2010 (11)
- ► lutego 2010 (3)
- ► stycznia 2010 (2)
-
►
2009
(10)
- ► grudnia 2009 (1)
- ► listopada 2009 (3)
- ► sierpnia 2009 (6)